Piotr Naliwajko - Męska rzecz

ZATŁOCZONA SAMOTNOŚĆ
Nareszcie mogę cieszyć się samotnością, do której tak wzdychałem, nigdzie bowiem człowiek nie czuje się samotniej niż w tłumie, przez który się przeciska. [...] Osobliwym i zbawiennym dla mnie przeżyciem jest torowanie sobie drogi przez olbrzymią i niespokojną masę ludzką. Wszyscy są stopieni w jedną rzekę, a zarazem każdy znajduję swą drogę i swój cel. Dopiero w tak wielkim tłumie i ruchu czuję się naprawdę spokojny i samotny. Im większa na ulicach wrzawa, tym jestem spokojniejszy.

Johann Wolfgang Goethe, Podróż włoska

Życie - bezustanna podróż jest udziałem każdego z nas. Jak pisał Gabriel Marcel człowiek to Homo viator – człowiek wędrowiec, pielgrzym. Nasza egzystencja jest podróżą zewnętrzną, od narodzin do śmierci jak i podróżą wewnętrzną, podróżą najdalszą…w głąb siebie. O jakiej podróży mówi obraz Piotra Naliwajki o tym samym tytule? Spróbujmy znaleźć klucz do wizji malarza. Spójrzmy na obraz.

Miasto tonie w słońcu, pulsuje nagrzanym, sierpniowym asfaltem. Pan z małym psem przechadza się po skwerze przed kościołem. Pani w bladoniebieskiej sukience niesie siatkę pomarańczy. Młody chłopak z teczką rozmawia przez telefon. W ogrodzie przy ulicy schną prześcieradła. Wśród tłumu na przystanku dojrzewa czekanie. Przyjeżdża autobus. Powiezie ludzi do miejsc, które użyczą im pracy, spotkań z innymi może tylko cienia.

Czym dla pasażerów jest stłoczona w autobusie ciżba ludzka? Tłum z obrazu Piotra Naliwajki nie uwalnia człowieka od siebie, od jego kłopotów, problemów, zmartwień… radości. Postacie nie rozmawiają ze sobą, nie utrzymują nawet kontaktu wzrokowego. Każdy patrzy w inną stronę. Każdy patrzy na mijające za oknem obrazy inaczej, myśli w tej chwili o czymś innym… co artysta oddaje w łamiącej się coraz perspektywie za oknem. Raz patrzymy za szybę oczami dziewczyny, która stoi zamyślona. Za chwilę mijane domy, niebo… widzimy oczami mężczyzny, który patrzy na świat za oknem z pozycji siedzącej. Malarz w ten sposób zdaje się podkreślać konkretność i jednostkowość przedstawionych postaci. Konkretność, jednostkowość, ale i samotność… To w tłumie często doświadczamy zarówno wspólnoty, jak i paradoksalnie samotności. Samotność, podobnie jak wspólnota- tłum, wpisana jest w egzystencjalne doświadczenie Pascalowskiej trzciny. Samotnością naznaczona jest egzystencja ludzka od narodzin aż po śmierć? Tak, obraz Piotra Naliwajki zdaje się potwierdzać tezę, że w podróży zwanej życiem jesteśmy samotni.

Podróż - Życie… ile analogii… Przychodząc na świat, wsiadamy do pociągu zwanego życiem. O tym mówi artysta przedstawiając w lewym rogu obrazu alegorię narodzin. Uważni dostrzegą przyjście na świat.… wychodzącą główkę dziecka. W czasie podróży spotykamy osoby, z którymi mamy nadzieję być do końca naszej podróży. Na nawiązanie przyjaźni mamy większe szanse im dłużej razem się "przejechało", im więcej się wspólnie przeżyło. Do pociągu, którym podróżujemy wciąż wsiadają nowe osoby… Stają się naszymi przyjaciółmi, wrogami, miłościami lub tylko znajomymi z widzenia. Każdy z nas w tej podróży kieruje się jakimiś znakami, światłami. Zdarza się, że zbłądzimy, zbaczamy z drogi, po to by za chwilę znowu ją odnaleźć. Wielu podczas tej naszej podróży wysiądzie, pozostawi ciągłą tęsknotę... inni przejdą tak niezauważenie, że nie zdamy sobie sprawy, że zwolnili miejsce. Obraz Piotra Naliwajki owszem… przedstawia naszą podróżą zewnętrzną, od narodzin do śmierci ale zdaje się zwracać szczególną uwagę na naszą tą samotność w podróży wewnętrznej …podróży w głąb siebie… podróży w głąb tajemnicy. Malarz jakby chciał podkreślić, że każdy z nas mimo, że w tłumie odbywa swoją podróż indywidualnie. Czasami jest to świadomy wybór, a czasami skazują nas na to towarzysze podróży. Starajmy się odbyć naszą podróż w możliwie najlepszy sposób… tak, by gdy nadejdzie chwila wysiadania inni zauważyli, że zostało po nas puste miejsce… i miłe wspomnienia dla tych, co kontynuują podróż.

Monika Woynar

W Konduktorowni kolejna wystawa - obrazy Piotra Naliwajko. Artysta związany jest z Chorzowem, gdzie tworzy i pracuje, znany jest nie tylko w Polsce. Jego obrazy znaleźć można w wielu galeriach świata
Aleksandra Mieczyńska, Adam Tarnowski

http://www.konduktorownia.eu/images/stories/naliwajko-wystawa.wmv